Head  
     
Tabela

Lp
Drużyna
M.
Pkt.
+
-
Różn.
1.
LEKARZE
3
6
194
103
91
2.
BLUPERSI
3
6
193
143
50
3.
PROCOM
3
5
133
143
-10
4.
SZALEJĄCE BOZONY
3
4
144
144
0
5.
STARZY-LECH
3
4
147
151
-4
6.
ABC
3
4
135
143
-8
7.
OKS "SŁUŻEW"
3
4
143
184
-41
8.
SIOSTRY SPININGOWE
3
3
109
187
-78


Opisy meczów:

1. Kolejka: OKS SŁUŻEW 50 - 38 Szalejące Bozony
 
K
1
2
3
4
OKS "SŁUŻEW
50
5
18
12
15
SZALEJĄCE BOZONY
38
17
8
6
7

Bozony imonująco rozpoczęły spotkanie. Na początku drugiej kwarty prowadzili już różnicą 14 punktów. W tym momencie szczęście się jednak od nich odwróciło. OKS dzięki świetnej grze w ataku Jarka Bugalskiego (27pkt) i walce na tablicach Piotra Golby poczęli powoli odrabiać straty i w połowie trzeciej kwarty doprowadzili do remisu. Nie spoczęli jednak na laurach i już w kolejnych minutach to oni zdobyli wyraźne prowadzenie. Na pięć minut przed końcem meczu ich dominacja nie ulegała już najmniejszej wątpliwości, a prowadzenie 48:34 pozawalało dosyć spokojnie spoglądać w przyszłość.

2. Kolejka: OKS SŁUŻEW 57 - 76 Blupersi
K
1
2
3
4
OKS "SŁUŻEW"
57
14
18
9
16
BLUPERSI
76
10
14
26
26
OKS rozpoczęli spotkanie bardzo dobrze. Mimo braków kadrowych skutecznie się bronili, a i w ataku szło im przyzwoicie. Niestety od trzeciej kwarty najwyraźnie opadli z sił, bo ich obrona stała się dziurawa a przeciwnicy robili w ataku co chcieli. Wystarczy powiedzieć, że w samej trzeciej kwarcie zdobyli więcej punktów niż w całej pierwszej połowie. Gdy dodamy do tego podobną zdobyczpunktową z ostatniej odsłony daje to imponujące 56 punktów zdobytych w drugiej połowie. OKS z taką obroną nie mogli wygrać... i nie wygrali, nie pomógł nawet kolejny wyśmienity pokaz gry w ataku Jarka Bugalskiego (27pkt.) wspomaganego przez Dominika Spangenberga (15pkt).